zwrot pieniedzy za zwrocony towarzam. 93986 zwrocone dnia 22.05.2025 na kwote 87 zl 60 gr + przesylka 18.99, zam 94570 zwrocone dnia 03.06.2025 na kwotę 206 zl 40 gr + przesylka 18.99 do dnia 28.06.2025 pomimo prob kontaku - relefon WhatsApp brak zwrot w/w kwot
Odrzucenie zgłoszeń rękojmi
Deweloper odrzucił zgłoszenia:
DDW/SG/2025/06/1195 – wybrzuszone panele podłogowe,
DDW/SG/2025/06/1196 – uszkodzona płytka w kuchni,
uznając, że są to uszkodzenia mechaniczne i nie podlegają naprawie w ramach rękojmi.
Uważam, że decyzja ta jest bezzasadna i sprzeczna z przepisami Kodeksu cywilnego.
Wybrzuszone panele – mieszkanie pozostaje niezamieszkane i nieużytkowane, a klucze do lokalu posiadają wykonawcy firmy Dom Development, którzy prowadzą w lokalu inne prace naprawcze. W związku z tym uszkodzenia mogły powstać wyłącznie podczas prowadzonych przez nich prac lub zostać przeoczone przy odbiorze. Zgodnie z przepisami, deweloper odpowiada za działania swoich podwykonawców również w ramach rękojmi.
Uszkodzona płytka w kuchni – uszkodzenie ma charakter wady fabrycznej. Płytka została zamontowana już uszkodzona, co świadczy o braku należytej staranności podczas prac wykończeniowych i również obciąża odpowiedzialnością wykonawcę działającego na zlecenie dewelopera. Nie wyobrażam sobie, w jaki mechaniczny sposób można by ją uszkodzić w taki sposób po montażu. Jeśli jednak doszło do uszkodzenia po montażu płytki, warto podkreślić, że ta sama ekipa prowadziła również prace naprawcze w zakresie szafek kuchennych znajdujących się na wymienionej płytce, co może wskazywać, że uszkodzenie nastąpiło właśnie podczas tych prac.
Zgodnie z art. 556 i nast. Kodeksu cywilnego, rękojmia obejmuje zarówno wady fizyczne rzeczy istniejące w chwili wydania, jak i powstałe później, jeśli wynikają z nienależytego wykonania zobowiązania. Nie ma podstaw do przerzucania odpowiedzialności na właściciela lokalu, jeśli szkody powstały w wyniku działań wykonawców działających z upoważnienia dewelopera.
Brak zwrotu pieniędzy mimo upłynięcia 14dni19maja złożyłam zamówienie na KOMPLET DZIANINOWY LA MILLA RÓŻOWY SWETEREK + SPÓDNICZKA - XS/S w cenie 299zł. Komplet otrzymałam dnia 02.06.25r. i trgo samego dnia produkt odeslałam wraz z prosba o zwort. Wielokrotnie próbowalam skontaktować ze sklepem poprzez tel jak i mail lecz bezzskutecznie. Na instargamie Pani odpowiedziała mi ze pieniaze juz przelewa zas do tej pory ich nie odlała. Prosze o pomoc w tej sprawie co powinnam lub moge zrobić aby środki zostały zwrócone mi na konto bankowe.
Czuje się [słowo usunięte przez moderatora] gdyż zostałam zwyczajnie zbyta na odczepnego.
Zawyżona cenaDzien dobry,
Kontaktuję sie z Państwem z uwagi na kłopot jaki mam z ubezpieczalnia i firma holującą samochód z kolizji.
Chodzi o to ze wypadek miał miejsce w Niemczech. Maz na polecenie policji musiał jak najszybciej usunąć auto z autostrady. Była to godzina około 5 rano. Firmy holujace znalezione przez internet nie odbierały tel. Jedyny numer jaki odebrał z polskich firm holujacych nie podał ceny usługi a mąż był w tak ogromnym szoku po wypadku (ciezarowka uderzyla w maly samochod meza i pchała go kilkaset metrów po autostradzie) ze mąż tez nie zapytal o cenę, tylko z ulgą wsiadł do samochodu holującego. Mąż założył że stawki są wszędzie zbliżone. Nie znał tez niemieckiego więc tez był dodatkowo zestresowany polocjantami niemieckimi. Gdy auto sholowali okazało sie ze firma chce prawie 8 tys. Powiedziałam ze to niedorzeczne. Ze skąd takie ceny. Właściciel powiedział ze może ustalic ceny jakie uzna za słuszne i on właśnie takie stawki ma i to problem mojego męża ze nie ustalił ceny wcześniej. Długo sie kłóciliśmy co do ceny. Trochę shandlowalismy z ceny ale nadal ta kwota była ogromna bo prawie 6 tysiecy zł (5.750,25 zł). Wartość holowania przekroczyła wartość pojazdu holowanego. Powiedziano nam ze co nas tak interesuje ta cena skoro całość i tak pokrywa firma ubezpieczeniowa z OC sprawcy. Była prawie północ a z mężem jeszcze musiałam pojechać do szpitala bo źle sie czuł więc by nie przyciągać zapłaciłam tą fakturę.
Z firma ubezpeiczeniowa walczymy prawie dwa lata. Za lawetę z Niemiec do Polski (pomorze, okolice Gdańsk) naliczyli nam około 1000 zł i więcej nie zapłacą. Jestem prawie 5 tysiecy stratna na usłudze firmy Autoholowanie Corrado. Na tamten czas średnia cena holowania za km wynosiła 2- 2,50 zł za km. A ten nieuczciwy, żerujący na czyimś nieszczęściu "przedsiębiorca" policzyłam sobie po shandlowaniu już ceny 4,50 zł za kilometr. Sprawę kieruje jednocześnie do UOKiK jeśli ten przedsiębiorca do 20.07.2025 r. nie skoryguje fv i nie zwróci mi nieuczciwie naliczonych pieniędzy.
Brak zwrotu środków po odstąpieniu od umowySprzedawca nie chce oddać środków.
Było złożone odstąpienie od umowy w terminie.
Sprzedawca stwierdził że przesyłka zwrotna doszła za późno więc nie akceptuje zwrotu i nie odda pieniądzy.
Sprawa została skonsultowana z rzecznikiem i poinformował mnie że to jest kompletna bzdura by z powodu zbyt późnego dotarcia przesyłki odmówić zwrotu. Również poinformowano mnie że mogę zacząć naliczać odsetki za zwłokę ze zwrotem środków.
Sprzedawca nie ma prawa odmówić zwrotu jeśli zostało złożone odstąpienie od umowy w terminie.
Po konsultacji z rzecznikiem jeszcze bardziej się upewniłem w moich prawach jako konsument.
Zostały sprzedawcy przekazanie słowa rzecznika i przedstawione zostały prawa konsumenta ale sprzedawca dosłownie ma wszystko gdzieś nawet nie zamierza się do tego ustosunkować.
Sytuacja ma miejsce na allegro, na allegro jest program który nazywa się POK i zwraca środki kupującemu w przypadku sporu.
Dla mnie to wygląda jakby sprzedawca celowo chciał wyłudzić od Allegro spłatę za zwrot towaru.
Na dzień dzisiejszy nie mam nic, a sprzedawca ma towar i pieniądze.
Sprzedawca na większosc wiadomości nie odpisuje.
W dyskusji również przez długi czas się nie wypowiadał licząc że sprawa się rozejdzie.
Oczekuje zwrotu należnych mi środków.
Lot BalonemDnia 20.05.2025 zakupiłam prezent dla znajomych ( nie kartę podarunkowa) na lot balonem w kwocie 1200 zl. 2 dni później okazało się , iż prezent nie trafiony , wobec powyższego zadzwoniłam na infolinie superprezenty. Pani poinformowała mnie , iż nie będzie najmniejszego problemu ze zwrotem vouchera podając wskazówki jak to uczynić. Oczywiście tego samego dnia wysłałam odpowiedni formularz z a następnie dowód zakupu. ( do wglądu w załączniku).
Minęło parę dni i cisza. Dnia 27.05 .2025 wysłałam ponowne zapytanie. Tego samego dnia Pani poprosiła o wysłanie w formie pdf potwierdzenia płatności. Tak tez uczyniłam. Mijały kolejne dni i ponownie cisza. W miedzy czasie dzwoniłam i się dopytywałam o postęp w mojej sprawie. Czarna magia ...nikt nic nie wie. Informacje , które mi udzielano były porostu błache ,aby się mnie pozbyć. Rzekomo wszystko zostało wysłane wyżej i teraz główne biuro rozpatruje sprawę. Przypomnę , ze mieli 2 tygodnie na zwrot pieniążków. dalej długo , długo nic ... 18.06.2025 konsultantka zaproponowała mi wymianę vouchera na inne usługi. Tylko, ze mnie to nie interesowało i jasno się wyraziłam i poprosiłam o zwrot środków na konto poprzez rozmowę tel. W tej samej wiadomości owa Pani załączyła inny formularz zwrotu ( mimo wszystko) bo wypisany elektronicznie się nie kwalifikuje! No żarty pomyślałam! Zajęło im to miesiąc aby w ogóle odpisać i działać na zwlokę. Tym razem formularz był inny. 19.06.2025 ponownie wypełniłam kolejny formularz i go odesłałam. I znów cisza. W miedzy czasie dzwoniłam na infolinie.
20.06.2025. Nikt się niczym nie zainteresował , mimo moich próśb.
26.06.2025 otrzymałam krótkie info , iż zwrot środków został zlecony.
Poniżej wklejam owa wiadomość.
[dane usunięte przez moderatora] wrote:
Dzień dobry,
Dziękujemy za wiadomość.
Zwrot środków został zlecony. Zwrotu należności proszę spodziewać się na swoim rachunku bankowym w terminie 14 dni kalendarzowych.
Pozdrawiam,
[dane usunięte przez moderatora] Zespół Super Prezenty
Thu, 6/26/2025, 11:56 AM UTC
I znów 14 dni... to jest porostu kpina.
Bardzo serdecznie nie polecam tej firmy!!!!!
Poniżej wiadomości:
Nieuznanie zwrotu maszynki Witam, w dniu 04.06.2025 r. Mąż zakupił na stronie Salonova.pl maszynkę marki BABYLISS FX 7870GE SKELETON ZŁOTY, gdy paczka dotarła mąż rozpakował maszynkę i podłączył ja do załączonej w opakowaniu ładowarki, aby sprzęt miał możliwość naładowania się. Po czasie, gdy maszynka była już naładowana mąż przeszedł do testu i okazało się, że maszynka potrzebuje od 2-3 sekund na uruchomienie się ( mąż posiada ten sam model maszynki tylko ma już ona 3/4 lata używana jest codziennie, zakupioną na innej stronie i nie ma takiej sytuacji, maszynka po uniesieniu guzika włącz/wyłącz odrazu zaczyna działać)
Jest to pierwsza wada.
Na następny dzień w pracy wypróbował maszynkę na kliencie (w jaki inny sposób ma sprawdzić czy ostrza są ostre i czy maszynka może ciąć ) okazało się, że maszynka po 2/3 „przejazdach” po włosach dalej nie tnie.
Mąż wyczyścił maszynkę i zdezynfekował ją specjalnym preparatem w spreyu, który również był zakupiony wcześniej na stronie wspomnianej wyżej.
W tej sprawie skontaktowałam się ze sklepem, ponieważ na stronie nie zauważyłam informacji odnośnie zwrotu towarów.
Dostałam wiadomość zwrotną z adresem, więc wysłałam maszynkę w oryginalnym opakowaniu, której jest z materiału typu aluminium, spakowałam wszystkie części( ulotki, ładowarkę, olejek oraz śrubokręt, czyli wszystko z czym dotarła do nas maszynka).
Opakowanie, gdy paczka dotarła do nas już nosiło ślady lekkiego wgniecenia (mąż stwierdził , że nie jest ważne opakowanie, a zawartość, w tym przypadku maszynka).
W dniu 23.06.25 r. dostałam telefon od sklepu z informacją, że minął termin możliwości zwrotu i reklamacji.. więc odpowiedziałam „przesyłka dotarła do państwa 18.06.25r.” Pani z infolinii zaczyła na głos odliczanie „1,2,3…13.. faktycznie jest w terminie, ale opakowanie jest wgniecione” na co odpowiedziałam „tak jak dotarło do nas, w takim samym stanie zostało odesłane do państwa”.
Pani zaczęła czepiać się kolejnych rzeczy brak plomby na przycisku, opakowanie wgniecione… wszystko aby nie dokonać zwrotu pieniędzy..
Poinformowałam ją więc, że maszynka nie nadaje się do pracy, na co pani odpowiedziała „przekaże wszystko przełożonemu i wrócę z informacją zwrotną „
Na następny dzień, czyli wtorek 24/06.25r. pani oddzwoniła i powiedziała „że ze względu na to, że opakowanie jest wgniecione zwrot nie zostanie uznany” na co ja odpowiedziałam „dobrze, w takim razie proszę, aby państwo dali maszynkę do reklamacji, ponieważ ona nie tnie, bo nie ma „siły” „
W środę 25.06.25r. Maszynka została nadana z powrotem , czyli nie zrobiono z nią nić..
dziś tj 26/06.25 r. Odebrałam maszynkę i nadal jest ten sam problem, a informacja od serwisu jest następująca „maszynka używana, opakowanie wgniecione, serwis nie stwierdza nieprawidłowości”..
Czyli teraz posiadamy maszynkę za pare stówek, która nie nadaje się do pracy..
Dodam jeszcze, że jest druga maszynka zakupiona na tej stronie i z tą pierwszą był ten sam problem, ale pierwszej mąż nie zwracał.. teraz jest problem z kolejną..
dodatkowo na stronie maszynka, o której piszę ma słabe opinie, czyli inni kupujący posiadają problem z tym towarem.
Proszę o rozpatrzenie wniosku, ponieważ jesteśmy w potrzasku.
[dane usunięte przez moderatora]
Zwrot zamówienia Zgodnie z prawem konsumenta i zapisami w regulaminie sklepu Monologo odstąpiłam od umowy zawartej na odległość i w dniu 29.05.2025 sklep otrzymał zwrot zamówienia QBQDASQOL. Regulaminowo powinnam otrzymać zwrot zapłaty za towar w ciągu 14 dni. Do dnia dzisiejszego, czyli 26.06.2025 nie otrzymałam zwrotu. Sklep aktywnie promuje się na Facebook, nie odpowiada jednak na moje telefony (dzwonienie, smsy), maile (4 maile), wezwanie do zapłaty (wysłane 7 dni temu). Kwota do zwrotu to ponad 400 zł. Oczekuję natychmiastowego zwrotu kwoty za zwrócone zamówienie.
Z poważaniem [dane usunięte przez moderatora]
Zwrot pieniędzyDnia 24.05 została nadany zwrot i do dnia dzisiejszego tj. 26.06 nie dostałam zwrotu pieniędzy jak i żadnej wiadomości odnośnie przesyłki, która 27.05 została doręczona na podany przez firmę LOSSAL adres do zwrotu. Jakiekolwiek próby kontaktu ze sklepem nie przyniosły rezultatu, gdyż firma nie odpowiada na wiadomości e-mail, ani wiadomości na ich stronie na facebook. Niestety nie ma żadnej możliwości kontaktu telefonicznego. Oczekuję informacji co jest powodem opóźnienia zwrotu należności i zwrot wartości zamówienia w kwocie 257,50zł.
Brak kontaktu ze sprzedającym w sprawie zwrotu. Zamówiłam komplet staników za pobraniem. Rozmiar okazał się zły i do tego w opisie było, że to będą staniki firmy Sloggi a na produkcie nie ma ani metki ani słowa o tej firmie. Głównie ze względu na nieodpowiedni rozmiar zgłosiłam chęć zwrotu towaru mailem (zgodnie z informacjami na stronie https://www.sloggi.life/pages/polityka-zwrotow?spm=..index.footer_1.1) oraz dodatkowo przez formularz (https://www.sloggi.life/pages/wymianazwrot?spm=..index.footer_1.1). Odzewu ze strony firmy brak. Załączam całą korespondencję mailową. Chcę zwrócić towar i otrzymać zwrot pieniędzy.