- Załatw sprawę z firmą
- Aktualności
- Logowanie / Rejestracja
Zamówiłam 3 produkty. Każdy dostałam oddzielną pocztą. Wszystkie są bardzo kiepskiej jakości, wyglądają jak najtańsza produkcja chińska. Na stronie sklepu nie ma formularza zwrotu. Poprosiłam o niego. Odpowiedzi wymijające, propozycja oddania mi 20% wartości. Produkty nie są nawet tego warte, choć kosztowały razem 518,33 zł. Za zwrot sklep liczy sobie po 90 zł od produktu i "grozi" zaginięciem. Dopiero po fakcie dodowiedziałam się, że sklep znajduje się nie w Ļolsce. w oststnim mailu proszę po raz 3 o przysłanie mi formularza zwrotnego i informuję, że sprawę przekażę do Urzędu ochrony Konsumentów. Oczekuję pełnego zwrotu towaru i otzrymania zwrotu zapłącoej kwoty. (czytaj więcej)
Towar inny niż zamówiony. Po zgloszonej reklamacji ugodniłam ze sprzedawca, ze odeślę koszulę po powrocie z urlopu, ponieważ zaraz po zakupie wyjechałam na prawie 3 tyg i fizycznie nie mialam, jak nadac paczki. Tymczasem podczas wyjazdu, sprzedawca zakończył moja reklamację z powodu nie odeslania przeze mnie koszuli w ciagu 2 tygodni!!!! Bylo to niezgodne z naszymi ustaleniami. Próby wyjaśnienia ze sprzedawcą, ze inne byly nasze ustalenia, niczego nie dały. Dysponuje wszelkimi screenami przebiegu tej sytuacji.(czytaj więcej)
Zamówiłam na allegro 2 pary tych samych spodni w dwóch rozmiarach. Po przymierzeniu zwróciłam mniejszy rozmiar. Jednakze podczas juz pierwszego noszenia kupionej większej pary, spodnie tak bardzo sie porozszerzaly, ze kompletnie straciły fason, a nawet orzetsaly byc mozliwe do niszenka, bo spadaly. Po zarwklamowaniu spodni i ich odeslaniu, sprzedawca stwierdził, ze owszem spodnie sie rozszerzyły, ale rozszerzenie sie jeansu jest w granicy normy. Obsługa i komunikacja pozostawiala przy tym wiele do zyczenia. Argument, ze odesłałam przecież mniejsza parę, nie trafiał do sprzedajacego, a przeciez odeslalabgm wieksze, gdyby na moment przymierzania byly za duze. No i zostałam ze spodniami spadającymi z pasa,ale "rozszerzonymi w granicach normy..." Spodnie kompletnie nie nadają sie do użytkowania przez mnie i straciły fason.(czytaj więcej)
Zgłaszam brak wypłaty zwrotu kosztów za fakturę opłaconą przeze mnie za transport medyczny realizowany na terenie Francji, w związku z wypadkiem na stoku narciarskim. W wyniku zdarzenia doznałem złamania obojczyka i zostałem przetransportowany do najbliższej placówki medycznej. Koszt tego transportu wyniósł 913 euro. Do dnia dzisiejszego otrzymałem jedynie zwrot za wizytę lekarską oraz wystawioną receptę. Pragnę podkreślić, że firma działająca jako pośrednik, a nie ubezpieczyciel, do której kierowałem zgłoszenie wypadku z dnia 12 marca 2025 roku, do tej pory nie dokonała pełnego zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów. Firma nie podlega pod KNF(czytaj więcej)