Brak zwrotu środków za zamówienie Zamowienie nr 1500072561 z dn. 08.06.2025 na kwotę 238 zł zwrócone w całości i odesłane w wymaganym terminie.
Paczka ze zwrotem dotarła 24 czerwca, od 2 miesięcy brak przyznanych środków na koncie, a na każdego wysłanego maila otrzymuje informację o przekazaniu do działu księgowości.
Oczekuję dokonania natychmiastowego zwrotu
Reklamacja płyt ogrodowychDnia 06.06.2024 kupiłam w siedzibie Plako 1 paletę płyt ogrodowych o wartości 5 500 zł. W dniu 12.08.2024, poinstruowana przez pracowników firmy Plako, złożyłam pierwszą reklamację. 29.08.2024, po wcześniejszych oględzinach mojego tarasu przez pracownika firmy BrukBet, w ramach rozpatrzenia reklamacji BrukBet zaoferował mi 10 litrów impregnatu Silcos oraz korektę wartościową w wysokości 300 zł netto. Na co nie wyraziłam zgody. 31.10.2024 firma BrukBet poprosiła o wznowienie reklamacji w sezonie wiosenno-letnim 2025. 04.03.2025 wznowiłam reklamację. 23.04.2025 otrzymałam odpowiedź, że BrukBet w ramach reklamacji proponuje 1 paletę płyt ogrodowych. 26.04.2025 skierowałam kolejną skargę do BrukBet, oznajmiając, że nie akceptuję zaproponowanego sposobu zakończenia postępowania reklamacyjnego. Z uwagi na konieczność poniesienia znacznych kosztów związanych z ponownym wykonaniem całego tarasu, których źródłem są wady reklamowanego towaru, wniosłam o partycypację firmy w tych kosztach. 23.05.2025 otrzymałam od firmy BrukBet odpowiedź: "(...) obecny stan płyt nie wynika z wady produktu, lecz jest efektem procesów fizykochemicznych charakterystycznych dla materiałów betonowych oraz warunków ich eksploatacji (...)." Zdaniem firmy BrukBet to naturalny stan rzeczy, występujący po miesięcznej eksploatacji produktu. Kolejną już skargę złożyłam do sklepu, w którym zakupiłam wadliwy towar – Plako – dnia 31.05.2025, domagając się od firmy Plako, jako sprzedawcy, zwrotu pełnej kwoty zakupu w wysokości 5 500 zł tytułem rekompensaty za towar niezgodny z umową. Dnia 03.06.2025 otrzymałam odpowiedź w sprawie reklamacji od firmy BrukBet oraz Plako. Moja reklamacja, skierowana do firmy Plako, została odrzucona. W swoim uzasadnieniu producent pisze, że przyczyna występowania wykwitów to: "(...) najprawdopodobniej niewłaściwe odprowadzenie wód opadowych w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Problem może wynikać z niedostatecznego spadku terenu, braku skutecznego systemu drenażowego lub niewystarczającej izolacji poziomej w strefie przyfundamentowej. W takich warunkach woda opadowa oraz gruntowa ma tendencję do gromadzenia się i długotrwałego oddziaływania na elementy konstrukcyjne, co znacząco nasila procesy kapilarnego podciągania wilgoci." Wykwity na zakupionych płytach pojawiły się już po ok. dwóch tygodniach od ich ułożenia. Zgłosiłam reklamację niezwłocznie, ponieważ nie wiedziałam, czym są zaobserwowane zmiany i uznałam je za nieprawidłowości. Z dużym zaskoczeniem przyjmuję twierdzenie, jakoby wykwity miały powstać w wyniku kapilarnego podciągania wilgoci, mimo że wcześniej nie występowały żadne objawy zawilgocenia. Zgodnie z tym stanowiskiem oznaczałoby to, że nieestetyczne przebarwienia i wykwity pojawiły się już w ciągu zaledwie dwóch tygodni od montażu – co jest w mojej ocenie mało prawdopodobne przy prawidłowo wykonanym podłożu i bez stałych źródeł wilgoci. Natomiast używają, jak Bruk- Bet, języka prawdopodobieństwa, mogę założyć, że najprawdopodobniej w palecie znajdowały się wadliwe płyty Podkreślam również, że na żadnym etapie zakupu – ani przez firmę Bruk-Bet, ani przez sprzedawcę (firmę Plako) – nie zostałam poinformowana o konieczności impregnacji płyt. W załączeniu przesyłam oświadczenie brukarza, który potwierdza, że na żadnej z palet, opakowań ani dostarczonych materiałów nie znajdowała się informacja o tym, że produkt nie jest impregnowany oraz że wymaga dodatkowego zabezpieczenia. Dodatkowo, w dniu 04.06.2025 r. sprawdziłam zarówno stronę internetową firmy Bruk-Bet, jak i firmy Plako, i nigdzie nie znalazłam informacji, że oferowany towar nie jest impregnowany fabrycznie ani że jego poprawna eksploatacja wymaga natychmiastowego zabezpieczenia przez użytkownika. W mojej ocenie brak takiej informacji narusza zasadę rzetelnej informacji konsumenckiej. Nie jestem specjalistą w dziedzinie brukarstwa i jako klient detaliczny mam prawo oczekiwać, że sprzedawany mi produkt nie będzie wymagał dodatkowych, nieujawnionych czynności technicznych. Wprowadzono mnie więc w błąd co do cech produktu, co miało wpływ na moją decyzję zakupową.
Podkreślam, że firma Bruk-Bet, jako producent, odpowiada za rzetelne informowanie konsumentów o właściwościach swoich wyrobów. Brak jakiejkolwiek informacji o konieczności dodatkowej impregnacji płyt – zarówno w dokumentacji produktowej, jak i na stronie internetowej – uważam za wprowadzanie konsumenta w błąd co do istotnych cech towaru. Działanie to może stanowić przejaw nieuczciwej praktyki rynkowej, o której mowa w ustawie z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, ponieważ wpływa na decyzję zakupową konsumenta i uniemożliwia świadome podjęcie wyboru. Domagam sie rekompensaty finansowej – zwrotu poniesionych kosztów zakupu płyt i prac brukarskich.
Uzasadniam to faktem, że gdybym wiedziała, że produkt wymaga dodatkowych impregnacji i, że jego słaba jakość nie pozwala na użytkowanie zewnetrzne, nie kupiłabym go. Moja decyzja zakupowa była oparta na błędnej informacji uzyskanej od producenta.
Reklamacja – żądanie zwrotu kosztów zakupu płyt ogDnia 06.06.2024 kupiłam w siedzibie Plako 1 paletę płyt ogrodowych o wartości 5 500 zł. W dniu 12.08.2024, poinstruowana przez pracowników firmy Plako, złożyłam pierwszą reklamację. 29.08.2024, po wcześniejszych oględzinach mojego tarasu przez pracownika firmy BrukBet, w ramach rozpatrzenia reklamacji BrukBet zaoferował mi 10 litrów impregnatu Silcos oraz korektę wartościową w wysokości 300 zł netto. Na co nie wyraziłam zgody. 31.10.2024 firma BrukBet poprosiła o wznowienie reklamacji w sezonie wiosenno-letnim 2025. 04.03.2025 wznowiłam reklamację. 23.04.2025 otrzymałam odpowiedź, że BrukBet w ramach reklamacji proponuje 1 paletę płyt ogrodowych. 26.04.2025 skierowałam kolejną skargę do BrukBet, oznajmiając, że nie akceptuję zaproponowanego sposobu zakończenia postępowania reklamacyjnego. Z uwagi na konieczność poniesienia znacznych kosztów związanych z ponownym wykonaniem całego tarasu, których źródłem są wady reklamowanego towaru, wniosłam o partycypację firmy w tych kosztach. 23.05.2025 otrzymałam od firmy BrukBet odpowiedź: "(...) obecny stan płyt nie wynika z wady produktu, lecz jest efektem procesów fizykochemicznych charakterystycznych dla materiałów betonowych oraz warunków ich eksploatacji (...)." Zdaniem firmy BrukBet to naturalny stan rzeczy, występujący po miesięcznej eksploatacji produktu. Kolejną już skargę złożyłam do sklepu, w którym zakupiłam wadliwy towar – Plako – dnia 31.05.2025, domagając się od firmy Plako, jako sprzedawcy, zwrotu pełnej kwoty zakupu w wysokości 5 500 zł tytułem rekompensaty za towar niezgodny z umową. Dnia 03.06.2025 otrzymałam odpowiedź w sprawie reklamacji od firmy BrukBet oraz Plako. Moja reklamacja, skierowana do firmy Plako, została odrzucona. W swoim uzasadnieniu producent pisze, że przyczyna występowania wykwitów to: "(...) najprawdopodobniej niewłaściwe odprowadzenie wód opadowych w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Problem może wynikać z niedostatecznego spadku terenu, braku skutecznego systemu drenażowego lub niewystarczającej izolacji poziomej w strefie przyfundamentowej. W takich warunkach woda opadowa oraz gruntowa ma tendencję do gromadzenia się i długotrwałego oddziaływania na elementy konstrukcyjne, co znacząco nasila procesy kapilarnego podciągania wilgoci." Wykwity na zakupionych płytach pojawiły się już po ok. dwóch tygodniach od ich ułożenia. Zgłosiłam reklamację niezwłocznie, ponieważ nie wiedziałam, czym są zaobserwowane zmiany i uznałam je za nieprawidłowości. Z dużym zaskoczeniem przyjmuję twierdzenie, jakoby wykwity miały powstać w wyniku kapilarnego podciągania wilgoci, mimo że wcześniej nie występowały żadne objawy zawilgocenia. Zgodnie z tym stanowiskiem oznaczałoby to, że nieestetyczne przebarwienia i wykwity pojawiły się już w ciągu zaledwie dwóch tygodni od montażu – co jest w mojej ocenie mało prawdopodobne przy prawidłowo wykonanym podłożu i bez stałych źródeł wilgoci. Natomiast używają, jak Plako, języka prawdopodobieństwa, mogę założyć, że najprawdopodobniej w palecie znajdowały się wadliwe płyty. Podkreślam również, że na żadnym etapie zakupu – ani przez firmę Bruk-Bet, ani przez sprzedawcę (firmę Plako) – nie zostałam poinformowana o konieczności impregnacji płyt. Posiadam oświadczenie brukarza, który potwierdza, że na żadnej z palet, opakowań ani dostarczonych materiałów nie znajdowała się informacja o tym, że produkt nie jest impregnowany oraz że wymaga dodatkowego zabezpieczenia. Dodatkowo, w dniu 04.06.2025 r. sprawdziłam zarówno stronę internetową firmy Bruk-Bet, jak i firmy Plako, i nigdzie nie znalazłam informacji, że oferowany towar nie jest impregnowany fabrycznie ani że jego poprawna eksploatacja wymaga natychmiastowego zabezpieczenia przez użytkownika. W mojej ocenie brak takiej informacji narusza zasadę rzetelnej informacji konsumenckiej. Nie jestem specjalistą w dziedzinie brukarstwa i jako klient detaliczny mam prawo oczekiwać, że sprzedawany mi produkt nie będzie wymagał dodatkowych, nieujawnionych czynności technicznych. Wprowadzono mnie więc w błąd co do cech produktu, co miało wpływ na moją decyzję zakupową.
Na dzień dzisiejszy firma Plako, pomimo interwencji Rzecznika Praw Konsumenta, w dalszym ciągu uchyla się od odpowiedzialności. W związku z powyższym żądam od firmy Plako zwrotu całości poniesionych przeze mnie kosztów w wysokości 5 500 zł.
Opłacone zamówienie nie wysłaneZamówiłam ubrania online. Według nadawcy paczka została wysłana, status w aplikacji House potwierdza to, lecz od dwóch tygodni paczka nie dotarła do mnie. W aplikacji przewoźnika InPost jest napisane, że paczka nie została wysłana. Kontaktowałam się z konsultantami House, natomiast nie przyniosło to żadnych efektów. Sprawa miała trafić do specjalnego działu, a następnie miałam otrzymać odpowiedź, jednak takiej wiadomości nie dostałam. Również kontaktowałam się z firmą kurierską, która miała dokonać dostawy — potwierdzają, że paczka nie została wysłana. Jestem oburzona, ponieważ ubrania warte 300 zł, za które zapłaciłam, nie wiadomo, gdzie są. Oczekuję od firmy zwrotu pieniędzy lub rozwiązania problemu jak najszybciej.
Firma nie chce oddać pieniędzy za zwrócony towarKupiłam w sklepie internetowym ortezę nadgarstka. Towar otrzymałam 17.07. W międzyczasie byłam u córki w Warszawie i tam byłam na wizycie u ortopedy, który miał witrynę z produktami i miałam możliwość przymierzenia takiej ortezy. Okazało się że jest niewygodna, więc postanowiłam po powrocie zwrócić produkt. W regulaminie sklepu jest napisane że mam 14 dni. Odesłałam towar 28.07br.( więc wyrobiłam się w terminie) Napisałam do sklepu, że odsyłam dopiero teraz, ponieważ nie byłam na miejscu. Dostałam informację od sklepu, że towar używany nie podlega zwrotowi. Napisałam do sklepu że jej nie używałam ale nie dostałam od nich żadnej odpowiedzi. Pisałam jeszcze kilka razy na jakiej podstawie uznali że orteza była noszona, skoro nie była, ale nikt już nie odpisywał i pieniędzy mi nie zwrócono.
Odstąpienie od umowy z tytułu rękojmiW dniu 06.07.2024 zakupiłem w sklepie internetowym Media Expert płytę indukcyjną marki BEKO. Płyta została zamontowana 02.10.2024. W dniu 9.12.2024 po raz pierwszy zgłosiłem reklamację przez stronę internetową sklepu do producenta, ponieważ płyta przestała działać. Technik by ją naprawić zjawił się w połowie stycznia. Naprawił ją dopiero w ostatnim tygodniu stycznia. Następnie 10.06.2025 płyta znowu przestała działać i tym razem została zawieziona do sklepu gdzie poinformowałem, że chce odstąpić od umowy bo płyta znowu się zepsuła. 24.06.2025 dostałem informację na e-mail, że płyta zostanie naprawiona. 25.07.2025 dostałem informację, że płyta jest naprawiona i czeka na odbiór. 28.07.2025 odebrałem płytę a sama płyta została zamontowana. Po zamontowaniu okazało się, że ponownie jest uszkodzona. W tym samym dniu została zawieziona do sklepu i została zgłoszona następna reklamacja z tytułu rękojmi z odstąpieniem od umowy i zwrotem środków. 07.08.2025 dostałem informację sms, że płyta została wymieniona na nową i czeka na odbiór. 08.08.2025 napisałem pismo do Media Expert z informacją, że zgłoszenie było z odstąpieniem od umowy i oczekuję zwrotu środków. Do tej pory (25.08.2025) nie dostałem odpowiedzi na moje pismo a także ustosunkowanie się do żądania reklamacyjnego zwrotu pieniędzy, oczywiście do tej pory również nie dostałem zwrotu pieniędzy.
Brak zwrotu pieniędzy za anulowane zamowienieZamówienie anulowane 11.07.2025, do dzisiaj nie otrzymałam zwrotu środków mimo codziennego upominania się oraz wysłania przedsadowego wezwania do zapłaty. Przestało już nawet odpisywać na maile!
#1500076092Zamówiła produkt w firmie Stone Skirts dnia 09.07.2025, otrzymałam go 17.07.2025. Zwrotu dokonałam po kilku dniach tj. 21.07.2025 więc zmieściłam się w czasie. Dnia 24.07.2025 otrzymałam informację mailową że zwrot został zatwierdzony i w ciągu 14 dni otrzymam zwrot środków. Płatności dokonywałam przy pomocy PayPo więc środki miały zostać zwrócone tam. Po dzień dzisiejszy tak się nie stało w związku z czym zaczęłam spłacać tę kwotę w ratach. W między czasie napisałam do firmy Stone skirts 2 maile oraz 3ci z wezwaniem do zapłaty. Za każdym razem otrzymywałam odpowiedź że przekazują sprawę do księgowości. Telefon firmy nie odpowiada. Ostatecznie zwrot w kwocie 206,10 zł po dzień dzisiejszy do mnie nie trafił.
Uszkodzenie kasku podczas reklamacji i brak Podczas odesłania kasku motocyklowego uszkodzeniu uległa blenda. Po kontakcie celem reklamowania produktu stwierdzili że blenda wyskoczyła z uchwytów gdyż jest demontowalna. Podjąłem próbę wyjęcia i ponownego montażu blendy ale problem tkwił w całym zawiasie który z jednej strony się zacinał i blenda się nie otwierała. Ewidentny problem z zawiasem pod wyściółką EPS a nie wyskoczeniem blendy z uchwytów. Wysłałem reklamację. Po około 2 tygodniach kask wrócił sprawny. Sierpień 2024r. W tym roku zdemontowałem wyściółki do prania i moim oczom ukazał się uszkodzony srodekkasku tj EPS. Na serwisie ewidentnie podczas demontażu złamali ją i probowali zamalować markerem uszkodzenie. Podczas kontaktu stwierdzili że to jie oni bo blenda była ponownie montowana w zawiasy a nie demontowanu wnętrza kasku, ponieważ oni takich napraw nie robią i odsyłają kask do producenta. U nich tylko proste naprawy typu wymiana blendy, szybki i noc więcej, orzy czym naprawy wymagał demontaż wyściółki EPS gdyż blenda z jednej strony stawała w miejscu i nie był to problem jej wyskoczenia a problem w zawiasie przytwierdzonym do skorupy kasku pod wyściółką EPS. Oni tego nie uszkodzili i koniec. I rob co chcesz z uszkodzonym kaskiem.
Firma nie chce oddać pieniędzy za zwrócony towarPo odesłaniu towaru i informacji od kuriera że towar został dostarczony, kontakt z firmą się urwał. Blokują możliwość dostarczenia maili oraz kontaktu z nimi