- Załatw sprawę z firmą
- Aktualności
- Logowanie / Rejestracja
ALLEGRO SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Dobra konsumpcyjne
Chciałbym odzyskać zwrot opłaty prowizji bankowych kredytu konsumenckiego nie zrobiono nic tej sprawie(czytaj więcej)
W zeszłym roku firma Hurewicza 4youprint sprzedała dysk SSD SAMSUNG 990 Pro 1TB za 319 zł. Okazało się, że w nazwie firmy na opakowaniu dysku brakowało litery S. Dopiero po uszkodzeniu dysku sprawdziłem, że to po prostu chińska podróbka oryginalnego dysku. W ramach gwarancji gwarantowanej w ofercie sprzedawcy chciałem złożyć reklamację na ten dysk. Allegro nie wspiera konsumenta, ale zaprasza do dyskusji, w wyniku której zostałem okradziony na kwotę 319 zł.(czytaj więcej)
Sprawa dotyczy aukcji Allegro nr 14377486192. W dniu 20.03.2024 kupiłem na stronie Allegro , kask motocyklowy w cenie 2029zl ( nr aukcji powyżej), a zaraz po zakupie, sprzedający oświadczył że nie posiada towaru i pieniądze skutecznie zwrócił Allegro. Jednakze Allegro z bliżej nieokreślonych powodów, od 14 dni nie zwraca mi pieniędzy przetrzymując je , tłumacząc sie "jakimiś" problememi. W regulaminie Allegro jest paragraf ktory mowi o zwrocie pieniedzy do 2 dni. Do tej pory, rozmowy z konsultantami nic nie wnosły do sprawy, gdyż nie podają żadnej obligatoryjnej daty rozwiązania powołując się jedynie na cierpliwość. Takie podejście do sprawy może się przeciągać w nieskończoność. Dodam że wykonałem wiele e-maili oraz rozmów z konsultantami , bez najmniejszego rezultatu. Oczekuje zwrotu moich pieniędzy w kwocie 2029zl.(czytaj więcej)
W dniu 11 grudnia 2023 r zakupiłam na platformie ALLEGRO od sprzedawcy SmA_Panasonic Golarkę 3w1 trymer 2 nasadki za kwotę 399,00 zł przez pomyłkę, miał to być tylko trymer, produkt otrzymałam w opakowaniu z lekko odklejoną folią – ślady wcześniejszego otwierania opakowania. W dniu 14 grudnia, następnego dnia po otrzymaniu zamówienia odstąpiłam od umowy dokonując zwrotu towaru – odesłałam do sprzedawcy w oryginalnym, nieuszkodzonym opakowaniu. Maszynkę otrzymałam w zwykłym kartonowym pudełku, nieszczelnym, bez plomby, tylko z malutką nalepką foliową taką samą jaka występuje w każdym innym produkcie jakie zamawiałam, np. bombki, ściereczki, odzież i wiele innych produktów. Po zakupie zostało otwarte zewnętrzne opakowanie w celu fizycznego obejrzenia zawartości, sprawdzenia jego kompletności, czy produkt znajduje się w środku opakowania. Żadne części produktu będące w folii w środku opakowania nie zostały otwarte, nie były testowane, golarka nie została użyta fizycznie do golenia, sprzedawca nie posiada żadnych dowodów używania produktu. Sprzedający odmówił zwrotu środków, powołując się na art. 38 ustawy o prawach konsumenta, twierdząc że jest to towar higieniczny. To opakowanie nie spełniało żadnych kryteriów środka higienicznego, pomimo że żadne części będące w folii nie zostały otwarte i użyte, sprzedający nie zwrócił mi środków za odesłany produkt. W związku z nieuczciwym podejściu sprzedawcy do konsumenta złożyłam wniosek o zwrot środków do Allegro Protect, gwaranta bezpiecznego obrotu na tej platformie. Niestety także został odrzucony, pomimo że udowodniłam swoją rację poprzez przesłanie za pomocą e-mail obowiązujących przepisów zgodnie z nową dyrektywą, że samo rozpieczętowanie opakowania nie oznacza utraty prawa do zwrotu, a sprzedający uchylając się od zwrotu środków nie przestrzega obowiązujących przepisów, stosuje zakazane prawnie praktyki wykorzystując własną interpretację produktu higienicznego. Pomimo że zostałam poszkodowana i poniosłam z tego tytułu straty finansowe, Allegro Protect nie zwróciło mi środków w ramach gwarantowanego bezpieczeństwa zakupów na platformie Allegro. Chciałam zaznaczyć, że wcześniej zakupiłam podobny produkt od innego sprzedawcy na Allegro, również firmy Panasonic na prezent, produkt okazał się nie trafiony, również został otwarty w celu sprawdzenia kompletności zawartości, po odstąpieniu od umowy zwróciłam produkt sprzedawcy, nie było żadnych problemów ze zwrotem należności, sprzedawca od razu zwrócił środki na wskazane konto. Zasięgnęłam opinii w sklepie stacjonarnym w Słupsku, sprzedawca otworzył opakowanie, pokazał mi produkt, zapakował produkt ponownie, zakleił i odłożył na półkę. Bardzo proszę o interwencję i pomoc w odzyskaniu środków z tytułu odstąpienia od umowy. (czytaj więcej)
Czytnik e-booków PocketBook Touch HD3 zakupiony dnia 31.01.2023 (01.02.2023 zgodnie z danymi z faktury FV23-0262218). Czytnik działał bez zarzutu do 14.10.2023. 15.10 pojawiła się linia, która podzieliła ekran na 2 części: na taką na której pojawia się właściwa treść po uruchomieniu oraz na taką na której widać ekran wygaszenia (zdjęcia w załączeniu). Czytnik nie został uszkodzony fizycznie, nie posiada żadnych wgnieceń, załamań, rys. Ekran dotykowy nadal działa bez zarzutu. W związku z powyższym zgłosiłem reklamacje w dniu 16.10. W dniu 25.10 dostałem informacje zwrotną, że reklamacja została odrzucona i mogę skorzystać z płatnej naprawy, w wiadomości brakowało jakiegokolwiek uzasadnienia decyzji. W związku z tym odrzuciłem propozycję firmy i poprosiłem o uzasadnienie odmowy z szczegółową ekspertyzą zgodnie z przysługującymi prawami. W odpowiedzi uzyskałem opinie w dniu 27.10.2023, w której opisano specyfikę uszkodzenia mechanicznego wyświetlacza typu E-ink zastosowanego w czytniku, ale nigdzie nie zostało dowiedzione, że uszkodzenie to nastąpiło poprzez złe użytkowanie czy też, że uszkodzenie to nie występowało w chwili dostarczenia towaru a ujawniło się wraz dalszym użytkowaniem. Zgłoszenie reklamacyjne zostało złożone w pierwszym roku użytkowania przedmiotu, zatem sprzedawca powinien wykazać przyczynę powstania wady i udowodnić winę kupującego, co nie zostało zrealizowane, nie przedstawiono stosowanego orzeczenia rzeczoznawcy. Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami w Ustawie o prawach konsumenta domniemywa się, że brak zgodności towaru z umową, który ujawnił się przed upływem dwóch lat od chwili dostarczenia towaru, istniał w chwili jego dostarczenia, o ile nie zostanie udowodnione inaczej lub domniemania tego nie można pogodzić ze specyfiką towaru lub charakterem braku zgodności towaru z umową. W związku z powyższym wysłałem pismo odwoławcze (w załączeniu) wraz ze wskazaniem adresu fizycznego, na który oczekuje odpowiedzi. W odpowiedzi dostałem po raz kolejny wiadomość e-mail z informacją o charakterystyce zastosowanego ekranu oraz uszkodzenia mechanicznego występującego przy takich ekranach bez wyraźnego dowodu że uszkodzenie wystąpiło z mojego powodu oraz prośbę o podjęcie decyzji czy zgadzam się na płatne usunięcie usterki, w innym przypadku czytnik zostanie odesłany bez naprawy. Oczekiwanym rozwiązaniem jest zwrot środków, naprawa czytnika w ramach gwarancji lub wymiana na nowy. (czytaj więcej)