- Załatw sprawę z firmą
- Aktualności
- Logowanie / Rejestracja
Zwróciłam zakupioną koszule w butiku Porshia1 i do tej pory nie zwrócono mi pieniędzy .Zwrotu dokonałam przez aplikację Wygodne Zwroty.29 maja sklep otrzymał zwrot bo mam potwierdzenie z aplikacji.Po upływie około 3 tygodni napisałam maila do sklepu kiedy otrzymam zwrot środków.Nic mi nie odpisano ..po kilku dniach znowu wysłałam maila z zapytaniem i prosiłam o zwrot pieniędzy ,bez odzewu.Nastepnie dzwoniłam telefonicznie i nikt nie odbierał telefonu ,po kilku próbach dostałam wiadomość SMS że " Proszę o wiadomość,w wolnej chwili odpiszemy ".Więc opisałam w SMS sprawę ,że pisałam maile że minęło ustawiwe 14 dni na zwrot pieeniedzy i że czekam na zwrot pieeniedzy bo jeśli nie to zgłoszę sprawę do Rzecznika Pt Konsmenckich itp..dolaczylam załączniki zakupu koszuli jak i zwrotu że otrzymali towar 29 maja .Zero odzewu i pieniędzy do dnia dzisiejszego.Oczekuje na zwrot moich pieniędzy.Koszula którą zwróciłam jest na stronie w sprzedaży a był to jak dobrze pamiętam ostatni egzemplarz.(czytaj więcej)
Reklamacja zgłoszona 21 czerwca 2025r. Otrzymałam odpowiedź, że sklep nie może rozpatrzyć reklamacji i proszą o zgłoszenie do producenta. Odpisałam, że chciałabym skorzystać z gwarancji z tytułu niezgodności towaru z umową, nie gwarancji producenta. Sklep nie rozpatrzyli reklamacji w ustawowy terminie. Po wysłaniu wezwania do zapłaty oraz zadeklarowali chęci zwrotu wadliwego towaru sklep kolejny raz odsyła mnie do producenta. (czytaj więcej)
Dzień dobry, zamówiłam odzież w sklepie internetowym gosiabutik.pl . Podczas zamówienia nigdzie nie ma informacji o tym, że produkty są wysyłane z Chin. Również w zakładce Zamówienia i dostawa nie ma o tym mowy. Otrzymałam produkt i chciałam go zwrócić gdyż nie odpowiada mi jakość oraz rozmiar. Po kontakcie z firmą (mogę przesłać całą korespondencję) otrzymałam informację, że jeśli chcę zwrócić produkt (kosztował 179 zł) to muszę na własny koszt wysłać go do Azji. Nie dają oni jednak gwarancji, że otrzymam zwrot środków gdyż przesyłka może zaginąć w transporcie. Zaproponowano mi kolejno 15%, 25% i ostatnia oferta to 30% zwrotu za kupiony produkt i nie muszę go odsyłać. Nie chcę zachować produktu gdyż według mnie nie mam szans nawet go sprzedać. Koszt zwrotu jest zbyt wysoki i nieopłacalny. W mojej ocenie celowo nie ma podanego tego skąd wysyłany jest produkt żeby nie zniechęcić klientów do zakupu, gdyż sama nie skorzystałabym wtedy z zakupu. Czy jest jakaś możliwość uzyskania pełnego zwrotu środków i ewentualnie poniesienie standardowego kosztu przesyłki na terenie Polski. Z góry dziękuje za odpowiedź. (czytaj więcej)
Brak otrzymania produktu zamowionego 22.05.2025(czytaj więcej)