Karta firmy SEA-BIS P.H.U. Zbigniew Prochuń

Brak zwrotu należności za zwrot towaru

Sprzedawca nie zwrócił pieniędzy za zwrot konsumencki pomimo zapewnień telefonicznych i mailowych, że towar wrócił do sprzedawcy, został sprawdzony i zostanie dokonany zwrot zapłaty. Poprzez sklep internetowy sprzedawcy www.seabis.pl 19 lutego 2024 roku zamówiłem: PARKSIDE Performance Akumulatorowa piła łańcuchowa PKSA 40 Li B2, 2 x 20 V za 599 zł oraz baterie do piły. Zgodnie z informacją na stronie towar miał być dostępny na magazynie i wysłany w ciągu 24h. Niestety nie była to prawda. Po kilku dniach dostałem informację, że baterie zostaną wysłane a na piłę muszę poczekać. W związku z tym, że zleżało mi na czasie poprosiłem o nierealizowanie zamówienia jeśli nie zostanie wysłane w ciągu następnego dnia. Niestety sklep nie zareagował na moje kilkukrotne prośby. Następnego dnia dostałem zakupione baterie, które przyszły do bez opakowania i w stanie wskazującym na to, że były używane ale ten faktu już pominę. Wtedy po raz kolejny poprosiłem o nie wysyłanie piły gdyż w międzyczasie kupiłem już taką samą w innym sklepie (i miałem ją już w domu). Poinformowałem sprzedawcę, że jeśli piła do mnie dotrze to skorzystam z przysługującego mi prawa zwrócę towar. Kolejnego dnia piła została do mnie wysłana. Po otrzymaniu piły nawet jej nie otworzyłem tylko odesłałem do sprzedawcy z dokumentem potwierdzającym mój zwrot konsumencki. Po 3 tygodniach skontaktowałem się ze sprzedającym telefonicznie z pytaniem co się dzieje z moim zwrotem. Ktoś kto odebrał telefon poinformował mnie, że piła wróciła ale zwrotu nie dostanę gdyż wziąłem FV i nie przysługuje mi prawo zwrotu. Była to nieprawda gdyż wziąłem FV na osobę prywatną (na stronie nie ma możliwości wyboru innego typu dokumentu sprzedaży). Po poinformowaniu o tym mailowo sprzedawcy odczekałem kolejne 2 tygodnie i skontaktowałem się ze sprzedającym, który poinformował mnie, że piła dotarła w uszkodzonym opakowaniu i jest odesłana do serwisu w celu jej sprawdzenia (wcześniej o niczym takim nie byłem informowany). Po kolejnych tygodniach (28 marca) udało mi się uzyskać odpowiedź mailową i telefoniczną od sprzedającego, że piła jest OK i zwrot został przekazany do wypłaty, Niestety nadal nie dostałem zwrotu a sprzedający nie odpowiada na maile ani nie odbiera telefonu. Czytając opinie o tej firmie w internecie dowiedziałem się, że nie jestem pierwszą osobą oszukaną w ten sposób. Oczekuję aby dostawca zwrócił należność za zwrócony towar. W załączniku przesyłam całą, bogatą korespondencję mailową ze sklepem w tej sprawie.(czytaj więcej)